Michael Andretti nie poddaje się w swoich staraniach o dołączenie do Formuły 1. Jego ekipa Andretti Global otworzyła właśnie nową siedzibę w Silverstone Park.
Nowy budynek o powierzchni prawie 4500 metrów kwadratowych pomieści cały zespół Andretti Cadillac, który liczy obecnie około 80 osób. Wewnątrz znajdzie się zaplecze produkcyjne, badawczo-rozwojowe, a także biura i miejsca spotkań.
To już druga siedziba Andretti Global w Wielkiej Brytanii – w oddalonym o 20 kilometrów Banbury bazuje bowiem zespół Formuły E. Poza budową ośrodka na potrzeby F1, Andretti Global rozpoczęło budowę ogromnej głównej siedziby w Indianie. Zespół współpracuje także z centrum technologicznym General Motors w Karolinie Północnej.
Jak możemy przeczytać w komunikacie prasowym, Andretti „buduje amerykański zespół fabryczny, a posiadanie europejskiej siedziby to świetny sposób na ściągnięcie najlepszych talentów w Formule 1 oraz instalację najnowocześniejszej maszynerii”
.
Michael Andretti nadal jest pewny swoich szans na dostanie się do Formuły 1, nawet jeśli jego pierwsze zgłoszenie zostało odrzucone przez Liberty Media.
„Wciąż pracujemy z FOM i pokażemy, że wiele ze sobą wnosimy”
– powiedział były kierowca F1. „Wejście General Motors to ważna sprawa. Nie robią tego dla samego uczestnictwa, a żeby stanowić znaczącą część naszego zespołu. Myślę, że nie zrozumiano dobrze, ile to znaczy. Myślę, że gdy wszyscy zrozumieją, co naprawdę wnosimy ze sobą, dojdzie do momentu, w którym nie będą mogli odmówić”
.
Andretti chce, żeby jego zespół wszedł do Formuły 1 w 2026 roku, aby przygotować się na wejście General Motors jako producenta silników dwa lata później.
Źródło: andretti-global.com, skysports.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
